Sześćdziesiąt lat temu na Podhalu był słoneczny, śnieżny, mroźny dzień - taki jak w ostatnią niedzielę. W celach niemieckiego więzienia przy ulicy Nowotarskiej w Zakopanem 42 osoby czekały na śmierć.
Skazani musieli umrzeć tylko dlatego, że byli Polakami, którzy zachowali swoją godność, wykazali ponadprzeciętna odwagę cywilną i należeli do narodu skazanego na wyniszczenie.
Kończyła się wojna. W Zakopanem było 15.000 (!) żołnierzy niemieckich powracających ze Wschodu. Desperacja okupanta, który ponosi klęskę była duża. Do partyzantów plutonu AK "Kurniawa" z oddziału "Chełm" zimującego w Zakopanem dotarła wiadomość o zamiarze rozstrzelania więźniów z Nowotarskiej przed świtem na pobliskim cmentarzu. Groby były już wykopane. Dowódca kpt. inż. Tadeusz Studnicki działał szybko. Wieczorem, bez jednego wystrzału odbito wszystkich skazanych. Jak wspomina syn dowódcy Krzysztof Studnicki - zaskoczenie było tak duże, że Niemcy nie zdążyli odbezpieczyć broni. Opisana akcja była małym epizodem w tej wielkiej wojnie ale dzięki niej następny dzień pod Giewontem - równie słoneczny i mroźny ja poprzedni - był najpiękniejszym dniem dla 42 ocalonych i ich rodzin.
W rocznicę tego wydarzenia, Komitet Organizacyjny byłych Żołnierzy 12pp AK III bat. 9 Kompania Dywersyjno - Sabotażowa Oddział Partyzancki "Chełm" i Samorząd Miasta Zakopane zorganizował spotkanie. W tym roku z okazji 60 Lecia Akcji spotkanie miało bardziej uroczysty przebieg. Po nabożeństwie odprawionym w kościele św. Krzyża przez ks. Dziekana Stanisława Olszówkę i ks. Proboszcza Stanisława Szyszkę nastąpiło odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej żołnierzom 12 Pułku Piechoty Ziemi Wadowickiej. Dalsza część uroczystości odbyła się przy budynku dawnego więzienia na ulicy Nowotarskiej, gdzie apelem poległych i salwą uczczono pamięć Żołnierzy AK. Bardzo interesujący przebieg miała sesja w budynku Rady Miasta Zakopane.
Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa nadała paru zakopiańskim szkołom Złote Medale Opiekunów Miejsc Pamięci Narodowej za opiekę nad miejscami walk i męczeństwa. Nasz szkoła również otrzymała medal. Jest to wyróżnienie na które pracowaliśmy wiele lat.
Szereg osób otrzymało Srebrne Medale Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej. Stowarzyszenie Żołnierzy 12 PP AK przyznało również osobom szczególnie zasłużonym dla idei pamięci o działaniach AK pamiątkowe odznaki. Duża zasługa w tym kapitana Adama Leśniaka ps."Puchacz", który brał udział w akcji przed 60 laty.
Przy tej uroczystej okazji wręczono dyrektorom szkół gminnych odznaczenia Ministra Edukacji Narodowej i Sportu - Medale Komisji Edukacji Narodowej . Obecny na sali syn Tadeusza Studnickiego - Krzysztof przekazał na ręce burmistrza Piotr Bąka dwie niezwykłe pamiątki z dnia 16 stycznia 1945 roku - jest to rejestr więźniów przy ulicy Nowotarskiej (szczególną wartość ma druga rubryka, w której jest częściowa informacja o dalszych losach więźnia ) oraz autentyczne klucze do cel więziennych. Dar Pana Studnickiego jest wyrazem zaufania jakim cieszy się obecny burmistrz Zakopanego, który nie tylko jest historykiem z zamiłowania ale od lat wspiera tutejsze środowiska kombatanckie. Niedzielna uroczystość uświetniona obecnością licznych pocztów sztandarowych została zorganizowana po to, aby nie zapominać o naszej ojczystej historii. Chwała partyzantom.